Miller mieszka na odizolowanej wyspie. Pozostali mieszkańcy to Evalyn i niewinna, naiwna trzynastoletnia dziewczyna. Miller pociąga seksualnie dziewczynę. Kiedy Traver, czarny muzyk uciekający od linczu tłumu po niesłusznym oskarżeniu o gwałt, przybywa na wyspę Miller chce go wydać i pozbyć się go ze swojej drogi. Ale Evalyn lubi
film - przynajmniej mnie, wciągnął w intrygę. w sposób sugestywny pokazuje m.in. zmagania 2 ludzi z pożądaniem seksualnym, biały ulega, czarny daje radę. I oczywiście temat rasizmu, obrzydliwie nieludzkiego w swoich zwyrodnieniach.
kilka szczegółów co do samego filmu: Evelin grała młoda zupełnie niedoświadczona...
Hmm no kino familijne w 100 % troche chybione zdanie.Film ten delikatnie porusza istotne problemy, robiac to bardzo oryginelnie. Dla mnie to jest prawdziwy amerykański film z amerykańska dusza.Pokazanie głupoty rasizmu, samowoli białych, śmieszność religi jako instytucji typowo społecznej bez boskości, a robi to...